Moja dzika ulica

Londyn
Aleksandra Litorowicz

Według badań przytaczanych przez inicjatorów projektu Rewild My Street, ogródki przydomowe w Londynie zajmują około 25% naszych miast i mogą być rezerwuarem aż połowy powierzchni biologicznie czynnej. Tym samym są to tereny z ogromnym potencjałem ekologicznym, na których w środowisku miejskim może chronić się i wzrastać dzikie życie. Niestety, część z nich zamiast “zielenić się”, szarzeje – z działek wycinane są drzewa, a zieleń minimalizowana na rzecz przydomowej infrastruktury rekreacyjnej czy powierzchni nieprzepuszczalnych.

Działający od 2019 roku projekt Rewild My Street chce odwrócić ten trend i pokazać, że nasze ulice nie tylko mogą, ale powinny być domem dla dzikiego życia. Strona internetowa inicjatywy agreguje istniejącą wiedzę i wytyczne dotyczącą metod zapraszania natury do swojego domu, ogrodu, jak i na ulicę. Dzięki niej poznamy gatunki, które mogą z nami koegzystować, rodzaje schronień i udogodnień, które możemy w prosty sposób dla nich zbudować czy zakupić, a także dowiemy się o drobnych działaniach, które na rzecz dzikiej przyrody możemy podejmować na naszej ulicy wraz z rodziną i sąsiadami. W praktyce dowiemy się, jak np. zbudować autostradę dla jeży, wygodny i bezpieczny domek dla ptaków, plac zabaw dla robaków, ogród deszczowy albo miniłąkę. Nie tylko pomożemy dzikiej przyrodzie, ale też będziemy mogli obserwować jej życie i wzrost “na wyciągnięcie ręki”, także w zmieniających się porach roku. W skali całego miasta, sieci bioróżnorodnych ogródków działkowych mogą stać się zielonymi korytarzami łączącymi się z większymi terenami zielonymi, takimi jak parki, ogródki działkowe czy cmentarze. 

Założycielami projektu Rewild My Street są Siân Moxon i grupa badaczy skupionych wokół London Metropolitan University. Postanowili oni wiedzę naukową i wytyczne projektowe przedstawić w przystępny i działający na wyobraźnię sposób, dlatego ważnym komponentem projektu są kolaże koncepcyjne. Praca u podstaw, a więc zachęcanie mieszkańców do drobnych działań i wskazywanie ścieżki postępowania na rzecz przydomowej przyrody jest ze wszech miar konieczne – badanie przeprowadzone przez brytyjskie organizacje przyrodnicze z 2019 roku wykazało, że 41% gatunków brytyjskiej dzikiej fauny i flory znajduje się w stanie silnego lub umiarkowanego spadku, a 15% wyginęło lub jest zagrożone wyginięciem. Rewild My Street wpisuje się także w działania zmierzające do uczynienia z Londynu pierwszego na świecie parku narodowego, który obejmie całe miasto, w którym tereny zielone będą stanowić aż połowę powierzchni.

Kolaż koncepcyjny: Siân i Jon Moxon/Rewild my street

Copyright © Fundacja Puszka